 |
|
Patrzyłam w niebo, wypatrując gwiazd. Kogo, ja oszukuję. Myślami byłam przy Tobie. Wyobraziłam sobie, że patrzysz w to samo niebo.
|
|
 |
|
Chodziliśmy po górach, to był twój pomysł. Jednak ja bałam się, miałam lęk wysokości, ale tego Tobie nie powiedziałam. Usiadłam na kamieniu - Dalej nie idę, bolą mnie nogi i mam lęk wysokości. powiedziałam opuszczając głowę w dól. Kucnąłeś obok mnie i podniosłeś mój podbródek do góry. Spojrzałeś w moje oczy, - kochanie, trzeba było mówić. - Wiem, ale.. nie zdążyłam dokończyć, wiozłeś mnie na ręce, - nigdzie bez Ciebie nie idę, powiedziałeś i słodki się uśmiechnąłeś.
|
|
 |
|
Zgubmy się we własnych uśmiechach. Znajdźmy własną drogę pośród kropli deszczu. Dojdźmy na kres świata. Odkryjmy zagadkę początku i końca tęczy. Nauczmy kochać własne serca. Zerwijmy każdą czterolistną koniczynę. Policzmy wszystkie gwiazdy na niebie. Pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości. Razem..
|
|
 |
|
To nie jest tak, że mi go brakuje, że za nim tęsknie. Ja poprostu nie mam jak. Zabrał mi serce i powiedział, żebym przestała cokolwiek czuć.
|
|
 |
|
uwielbiałam jak się na mnie złościł. nikt nie potrafił tak uroczo, marszczyć czoła jak on. krzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę. a ja się tylko uśmiechałam, doskonale wiedząc, że to nie potrwa długo, że zaraz podejdzie i mnie przytuli w ramach przeprosi
|
|
 |
|
Był jej najciekawszym tematem. Było tyle do wyobrażenia sobie o nim, tyle wspomnień. Nie mogła się z nim nudzić.
|
|
 |
|
patrzył mi w oczy. Poczułam, że nie umiem mówić, że plącze się pomiędzy prostymi wyrazami. Litery nie chcą układać się w słowa. Wtedy po raz pierwszy poczułam, że go kocham.
|
|
 |
|
Lubię zapach Twojego ciała. Tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
 |
|
niczego nie żałuję i płakać też nie będę , każda chwila z Tobą była szczęściem nie błędem... '
|
|
 |
|
to jest o miłości której nie zmierzysz w monetach.
|
|
 |
|
Wiem że pokażesz mi coś co dojść do szczęścia da mi.
|
|
 |
|
look, if you had one shot, one opportunity to seize everything you ever wanted-one moment would you capture it or just let it slip?//Spójrz, gdybyś miał jeden strzał, jedną szanse By przechwycić wszystko co kiedykolwiek chciałeś, jeden moment Złapał byś go czy po prostu pozwolił mu się wyślizgnąć?
|
|
|
|