 |
|
pogwałcone myśli, zmięte serce, uczucia zmiecione pod dywan. przeszkadzałam? mogłeś dać mi odejść, zamiast podcinania skrzydeł i wciskania w zakurzony kąt pokoju.
|
|
 |
|
marzy mi się nowy rok. chcę zacząć wszystko od nowa, z czystą kartką. z nowymi postanowieniami, niekoniecznie do zrealizowania.
|
|
 |
|
to pewne, że mnie nie zrozumiesz. czasem uwielbiam usiąść w kącie pokoju opatulając się kocem i pijąc gorącą herbatę z cytryną. puścić Beethovena. na moment, zapatrując się gdzieś w róg łączący ścianę z sufitem, przestać istnieć. szeptać coś, cokolwiek. z nadzieją, że nikt nie słyszy, ale jednak ktoś zrozumie. utknąć we własnej, zamkniętej dla innych, abstrakcji. wypowiadać marzenia, choć przecież - nie przechodzą przez gardło. na moment znów pamiętać. szlochać w pustkę. płakać, a może udawać i kłamać przed samą sobą, bo faktycznie nie potrafię tego robić? ocierać niewidoczne łzy. to pewne, że mnie nie zrozumiesz i nie raz znienawidzisz. lecz spróbuj pokochać. niezdarnie zwariuj.
|
|
 |
|
gdzie jest uśmiech, który pocieszał innych? gdzie ten charakter, który zawsze był silny?
|
|
 |
|
all i want for christmas...
|
|
 |
|
Byłem zadowolony, że nie jestem ani zakochany, ani pogodzony ze światem. Tak, lubię być w konflikcie z całym światem. Ludzie zakochani stają się często drażliwi, wręcz niebezpieczni. Tracą poczucie dystansu i poczucie humoru. Robią się nerwowi, przypominają ponurych psychopatów. A niekiedy nawet stają się mordercami.
|
|
 |
|
Nie pozwól, aby ktokolwiek dał Ci wszystko, bo kiedy Cie opuści zostaniesz z niczym.
|
|
 |
|
Gdy jestem sama, myślę. Gdy myślę, wspominam. Gdy wspominam, czuję ból. Gdy czuję ból, płaczę. Gdy płaczę, nie mogę przestać.
|
|
 |
|
Niszczymy siebie nawzajem, każdego ranka,popołudnia,wieczora,nocy, nie dajemy za wygraną , jeszcze trochę i zniszczymy to na czym nam jeszcze zależy - naszą miłość . /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
potykając się o własne sznurówki oraz małe kamyczki, wpadając na znaki drogowe i całkiem przypadkowych przechodniów, gdzieś tam, któregoś dnia, przypadkiem, ja, taka tam, niezdarna, dziwna, roztrzepana, często przypadkiem oblewająca się ciepłym kakao, uzależniona od czytania, spania, czekolady, buziaków - odnalazłam miłość. fajnie jest.
|
|
 |
|
Uczę się na błędach. A te nieprzespane noce i tony zużytych chusteczek,były dla mnie cenną lekcją. Nie warto oddawać, drugiej osobie swojego serca.Zazwyczaj go nie zwraca, a jeżeli już, to w tragicznym stanie
|
|
|
|