 |
|
Po raz setny wypłakuję się w twoich ramiona. Po raz dwusetny pytasz "co się stało?" i odgarniasz moje włosy ze skroni. I wtedy nastaje cisza a ty się domyślasz, czemu płaczę.
|
|
 |
|
Rano otwierasz oczy, wstajesz i zaczynasz swój dzień. W ciągu dnia wykonujesz szereg różnych czynności, jedne z chęcią, inne z przymusu. Rozmawiasz z innymi ludźmi na różne tematy. Mówisz, że wszystko jest w porządku, że nigdy nie było lepiej. Mówiąc to każde z was idzie w swoją stronę. Wieczorem kładziesz się spać, przytulasz głowę do poduszki i myślisz. O czym? O tym jak chciałabyś aby było i o tym jak jest naprawdę. I ryczysz w tę cholerną poduszkę, zastanawiając się, ile łez jeszcze pomieści.
|
|
 |
|
- a dlaczego akurat sączysz kakao ? . - bo przypomina mi kolor Twoich oczu.
|
|
 |
|
` podobno Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo . a ja jakoś nie wyobrażam sobie Boga siedzącego o 3 : 14 na ławce w parku , z kubkiem taniego wina w ręce i krzyczącego na cały park : " ku_wa znowu , wszystko się spierdolił! "
|
|
 |
|
Niektóre sprawy mnie przerastają, ale ja rosnę mimo wszystko, idę do przodu, pomijając wszystkie przeszkody. Kiedyś zawładnę tym światem i stanę na szczycie najwyższej góry. Po to, abym mogła tylko powiedzieć, że jeszcze się nie poddałam..
|
|
 |
|
muszę ogarnąć ten burdel w mojej głowie, bo jeszcze chwila i zalęgną się tam dziwki.
|
|
 |
|
`Urodziłam się ze zbyt małą ilością środkowych palców.`;d
|
|
 |
|
Uważaj, mała, życie można sobie zjebać całkiem przypadkiem.
|
|
|
|