 |
|
Poznasz mnie po tęsknocie w moich oczach,
którą gasi widok Twój.
|
|
 |
|
-kochanie jesteś zazdrosna?
-nie.
- kochanie jesteś zazdrosna?
-nie.
- kochanie jesteś zazdrosna?
-już ci powiedziałam, nie.
-a dostanę buziaka?
-NIECH CIE POCAŁUJE TA OKROPNA DZIEWCZYNA, KTÓRA LUBI TWÓJ STATUS NA FEJSIE!
|
|
 |
|
chcesz ze mną być? świetnie. masz mnie w dupie? przeżyje. ale kurwa, błagam powiedz mi to, wykrzycz mi to w twarz choćby na przystanku pełnym ludzi, nie każ mi katować się domysłami.
|
|
 |
|
i przestajesz tak naprawdę znaczyć już cokolwiek dla mnie.
|
|
 |
|
patrzył tak, jakby nigdy nie widział smutnych oczu.
|
|
 |
|
-masz jakieś nałogi? -nie. -to może jakieś hobby? -no, lubię rośliny. -o, jakie? -chmiel, tytoń, konopie..
|
|
 |
|
-znalazłem fifkę pod szafą! kiedy Ty w końcu skończysz z narkotykami?! -Jakie narkotyki! Uwierz mi, że od kiedy Cię poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłością, jesteś jedyną którą kocham! -Synu! To ja! TWÓJ OJCIEC!
|
|
 |
|
ja nie skreśle z listy ziomków których znam połowe życia
|
|
 |
|
przestań krzywdzić
siebie i bliskich co przetrwali pośród czystki
jęśli chcą wybaczą wszystkich ran od razu nie zabliźnisz
podejmiesz dialog juz osiągasz korzysci
|
|
 |
|
czasy niewinności mamy dawno już za sobą
dziś kolejne słowo o tym że możesz na nowo
wystartować wiedze zdobądź bilans sporządź
|
|
 |
|
są czasem takie dni, że wkurwiam się okropnie
wszystko przeszkadza mi co dzieje się koło mnie
|
|
 |
|
bo to ma znaczenie być sobą na scenie, każdym westchnieniem swe życie zmienię, każdym z tych westchnień o tym dobrze wiecie , żeby zaistnieć w tym popierdolonym świecie/ Adaś
|
|
|
|