 |
|
-tato, taki chłopak w szkole ciągle mówi że jestem gejem! -to czemu nie skopiesz mu tyłka? -ale on jest taki śliczny!
|
|
 |
|
w sumie to nie wiem, czy to boli, czy po prostu mam dość
|
|
 |
|
Boże, muszę go mieć, muszę, to musi być On, musi, bo jeśli nie, to ochujam, dostanę nerwicy natręctw, bezsenności, schizofrenii, wrzodów żołądka, drgawek, epilepsji, sklerozy, autoagresji i zawału.
|
|
 |
|
dobrze jest wypić kielona, może 3... ewentualnie nie pamiętam:D
|
|
 |
|
chcę go ściskać i trzymać w objęciach, bo żyjąc by umrzeć,
chcę umierać ze szczęścia.
|
|
 |
|
Dziś jestem jednym, Wielkim, Chodzącym Szyderstwem, nie zbliżaj się, jeśli chcesz zachować swoje ego w jednym kawałku.
|
|
 |
|
Nie mam przyszłości, obleje maturę, bo nie umiem pisać wypracowań, co jest kompletną, kurwa, parodią, do tego całą pielgrzymkę przechodziłam kompletnie pijana, zaczepiając na mieście obcych ludzi, zamiast iść się pomodlić o coś tam i coś tam jeszcze, jak reszta mojej grzecznej klasy i Bóg mnie ukarze i spierdolę na całej linii, a przecież nie mogę, muszę skończyć szkoły, muszę mieć pracę, cholera muszę mieć za co palić.
|
|
 |
|
"A ja jak kretyn wierzyłem w Twoje szepty,
i byłem gotów oddać im się bez reszty"
|
|
 |
|
"Po trzech miechach wróciłem, gadałem z nią, mega spięcie,
na szczęście usłyszałem coś, dzięki czemu chodzimy za rękę"
|
|
 |
|
"Choćbym obiecał coś Tobie i sobie
i tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię"
|
|
|
|