 |
|
Ja nie odejdę, póki tu stoisz.
|
|
 |
|
Pierdol wszystko, bo co będzie to będzie,
I daj mi nadzieje, zanim kurwa odejdziesz.
|
|
 |
|
I nie odpuszczam czuje, że jestem inny,
Uczucia biorą górę, a człowiek jest bezsilny.
|
|
 |
|
Dusza jest pusta, bez ciebie trudno ustać,
Wina leży na mnie, tak samo jak moja bluzka.
|
|
 |
|
Nie wiem jak ci to powiedzieć, mam zawiązane usta,
Nienastrojone serce, dlatego weź je ustaw.
|
|
 |
|
Nie wiem czy słuchasz jak mocno bije serce,
Kiedy proste słowa stają się najtrudniejsze.
|
|
 |
|
Chciałaby tego pewnie niejedna marka,
Bo na sercu wyrytą miałbyś pumę lub najka.
|
|
 |
|
Gubisz uczucia jaki będzie finał,
Że miłość tak jak buty zaczną produkować w chinach.
|
|
 |
|
Miała 17 lat, była najładniejsza w klasie,
z czasem poznawała świat, jego smak i każdą trase
|
|
 |
|
Na tej drodze bywa ślisko, w jednej chwili tracisz wszystko
|
|
 |
|
Na tej drodze bywa ślisko, w jednej chwili tracisz wszystko
|
|
 |
|
To co kochales juz nie jest tak jak fajne
tu gdzie ludzie zyja na niby, ale zdechna na prawde
|
|
|
|