 |
|
Pisze co czuje, czytam głupoty.
|
|
 |
|
nie robię słodkich minek do każdego chłopca w szkole, nie udaje, że nie wymawiam 'r', nie chichoczę się z innymi pustymi laskami na każdej przerwie, a jak już kogoś przytulam to jest to w ostateczności moja przyjaciółka, która wyrywa mi ciastko i mówi 'liczysz kalorie, nie możesz tego żreć grubasie' . Więc na jakiej podstawie koleżanko mówisz o mnie 'pusta idiotka?' . Nie bardzo mam ochotę słuchać Twoich wyjaśnień w sumie, mam w dupie.
|
|
 |
|
Wartości wypisane w sercu miej, nie na koszulkach. / Sokół i Marysia Starosta - Reset
|
|
 |
|
Na lekcji religii siostra zakonna napisała na tablicy jedno zagadnienie - 'Miłość'. Poleciła, aby każda z osób w klasie dopisała do niego wyraz, który najbardziej pokazuje jego definicję tego uczucia. Mój były chłopak napisał 'sex', nie zdziwiło mnie to. Kierując się w stronę tablicy w głowie miałam wiele myśli: ból, cierpienie, śmierć, płacz, naiwność, strach, kłamstwo czy zdrada. Biorąc kredę w dłoń nakreśliłam tylko trzy słowa: 'Nie ma jej'. / love_krowe
|
|
 |
|
boże, spraw, abym bez kilkugodzinnego siedzenia przed książkami, była piątkową uczennicą . / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
nigdy nie miałam odwagi, żałuję. później wszystko działo się tak szybko, zabrakło mi czasu. gdybym tylko wiedziała co cię czeka...gdybym tylko wiedziała co się stanie powiedziałabym ci o wszystkim, naprawdę. przepraszam jeśli kiedykolwiek się zraniłam, powiedziałam coś złego. nie chciałam. nigdy nie chciałam cię zranić. tak bardzo chciałabym cofnąć czas...kocham cię, mamo' - powiedziała. cała się trzęsła. nie potrafiła opanować emocjo. wstała i zaczęła biec w stronę wyjścia. nienawidziła siebie, nienawidziła życia. nie potrafiła pogodzić się z tym co przyniósł jej los. była za słaba, żeby to udźwignąć, po prostu. [cz.2] / mojekuurwazycia
|
|
 |
|
weszła na cmentarz. było ciemno, ale znicze oświetlały każdy grób. gdzieniegdzie słyszała ludzkie kroki. szła powoli. zatrzymała się przy pewnym nagrobku. uklęknęła, położyła białą różę i przeżegnała się. wzrok zwróciła na napis, który znajdywał się na tablicy. w tym samym momencie, łzy poleciały jej z oczu i mimowolnie zamknęła powieki. przez jej ciało przeszły dreszcze. zrobiło jej się zimno. wstała i usiadła bliżej. 'tak bardzo bym chciała, żebyś tu jeszcze była, wiesz? tak bardzo za tobą tęsknie. bez ciebie to nie jest to samo. nie umiem być szczęśliwa. już nic mnie nie cieszy tak jak kiedyś. każda, nawet najmniejsza rzecz, mi o tobie przypomina. ogromnie dużo dla mnie zrobiłaś, wiele poświęciłaś. teraz jestem sama. tato nadal pije. nie wiem gdzie jest i co robi. nie chcę wiedzieć. to tak naprawdę nie jest mój ojciec. to ty zawsze pełniłaś w domu rolę ojca i matki. tylko ty mnie wychowałaś. nigdy ci za to nie podziękowałam [cz.1] / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
Wypłakałam już wszystkie jesienne łzy
dlatego śmieję się z bezsilności.
Wieczorami śmiać chce mi się najbardziej.
|
|
 |
|
Zapamiętaj. Nigdy przez Ciebie nie zapłacze. Chciałbyś. / love_krowe
|
|
|
|