 |
|
Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej niż na swoim.
|
|
 |
|
- Co byś dała za jego ciało?
- Szczerze?
- Tak.
- To nic, ale za jego serce oddałabym wszystko.
|
|
 |
|
Brak odwagi by zamknąć rozdział nazwany Twoim imieniem.
|
|
 |
|
Facet jak facet. Będzie dawał nadzieję, włączy ten swój "łobuzerski" uśmiech, sprawi, że go pokochasz, a potem? A potem zapomni, że w ogóle był ktoś taki ja Ty w jego życiu.
|
|
 |
|
Mój dzień kończy się późną nocą, gdy zmęczona bezsennością zasypiam myśląc o Tobie.
|
|
 |
|
Wszystko jak dawniej, tylko trochę bardziej tęsknię.
|
|
 |
|
Jej oczy gasły, uśmiech zbladł, słowa nabrały pustego brzmienia. A serce biło cichym, nierytmicznym dźwiękiem.
|
|
 |
|
Marzenia się spełniają, trzeba im tylko trochę pomóc.
|
|
 |
|
Jego klatka piersiowa zawsze była najwygodniejszą poduszką i działała na bezsenność lepiej, niż jakiekolwiek tabletki.
|
|
 |
|
I kiedyś zrozumiesz, że zajebiście mi zależało.
|
|
 |
|
Wiedziałam że się to skończy, nie wiedziałam tylko że w ten sposób.
|
|
 |
|
''To nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec a nawet jeśli, to możesz być pewny, że wrócę.''
|
|
|
|