 |
|
"Nie zgubcie się. Nie zgub jej. Bądź dużym chłopcem".
Jakub Żulczyk
|
|
 |
|
Wszystko, co dobre, od początku ostrzega Cię końcem.
|
|
 |
|
Jeśli czujesz, że musisz powiedz mi kilka gorzkich słów. Jeśli teraz mam wyjść, już nie wrócę tu. Od pęknięcia dzieli już tylko ukłucie. Jeśli tyle masz w skrócie, to bądźmy sprawiedliwi, bo miłość zawsze była tutaj między innymi.
|
|
 |
|
skupić się na nauce. skupić się na nauce. skupić się na nauce.skupić się na nauce. kurwa, na nauce, nie na nim!
|
|
 |
|
Istnieją myśli, których kurwa nie zniesiesz. NIe znajdziesz ratunku pod ostrzałem żyletek.
|
|
 |
|
Wiem, że jest słabsza niż kiedykolwiek wcześniej. Wiem, że to najcięższa próba, przez którą przyszło mi przejść, ale przejdę przez nią. Uda mi się
|
|
 |
|
w zasadzie to powinnam już chyba powoli zapominać, odzwyczajać się, przestać kochać czy coś, ale nie, ja nadal pamiętam. pamiętam, że jak mnie do siebie przytuliłeś, mówiąc 'no chodź' zamknęłam oczy, dobry szczegół, prawda? pamiętam w którym miejscu zatrzymałeś mnie, przytuliłeś od tyłu, złapałeś za rączki i tak szliśmy, bo przecież opowiadałam Ci kiedyś, że jest to przesłodkie, pamiętam w którym momencie wziąłeś głęboki w dech, mówiąc, że Ona też Cię kiedyś zdradziła, zmuszając mnie do pocieszenia, chociaż nie chciałam o tym rozmawiać. My nie byliśmy parą tego wieczora. Byliśmy znajomymi, dlaczego ja się przed Tobą otwarłam i dałam, żebyś się posunął na taki krok? dlaczego kurwa ja Cię tak mocno kochałam i kocham, że myśli nie dają mi spokoju, bo uwielbiam a zarazem nienawidzę tego wspominać. to nie powinno tak być, coś poszło nie tak. ~`pf
|
|
 |
|
Nie banalnie, nie za szybko, wszystko naturalnie i żeby było normalnie..
|
|
 |
|
Za te wszystkie lata tu na dole, ten nasz świat, czasu szmat i wspomnień, że ja pierdole..
|
|
 |
|
Wiesz co jest gorsze od płaczu? Pustka. Przerażający strach, że już nic w Tobie nie zostało z miłości, że podarowałaś ją komuś, kogo kochać będziesz do końca swoich dni. Ten ból, który co noc rozsadza Ci płuca, kiedy chcesz wykrzyczeć Bogu każdą cząstkę siebie. Aż w końcu siadasz z fajką i butelką piwa, chowasz głowę w dłoniach i mówisz 'nie ma już jego, więc nie ma już mnie'..
|
|
|
|