 |
|
Chodzi mi o to - powiedział - że gdy o kimś myślisz, gdy nie możesz o kimś zapomnieć, dostrzegasz go wszędzie wokół.
|
|
 |
|
Chodź, będziemy oswajać swoją samotność, ty i ja - oddaleni od siebie o setki niepocałunków i niedotyków. Na razie jest nieufna i w nas nie wierzy. Ale poza nami nie ma przecież nikogo.
|
|
 |
|
Nie mam siły na zabawę w przyjaźń.
|
|
 |
|
"Jeśli naprawdę ci na kimś zależy, pozostawisz mu swobodę działania, choćby to działanie było nie po twojej myśli. Jeśli naprawdę kogoś kochasz, pozwolisz, by złamał Ci serce."
|
|
 |
|
Musisz być czujny. Wiedzieć jakich pytań nie zadawać. Kiedy milczeć. Dotykać. Kiedy być. A kiedy zniknąć. Chcę być przy Tobie pewna, że będziesz dokładnie wtedy i w takim stopniu żebym Cię czuła. A jednocześnie za Tobą tęskniła. I nigdy się nie odwracaj do mnie w łóżku plecami.
|
|
 |
|
Chciałbym umieć jej pokazać tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku. Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy niej i być potrzebny. Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie.
|
|
 |
|
"Podziwiam go. Podziwiam jego zaangażowanie, czyny, traktowanie mnie. Doceniam, że mimo tego wszystkiego co już się wydarzyło, o czym wie - ciągle jest obok."
|
|
 |
|
ze wszystkich błędów popełnionych w życiu, Ty jesteś jedynym, którego żałuję.
|
|
 |
|
Za bardzo cenię swoje uczucia, żeby bawić się czyimiś.
|
|
 |
|
najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
 |
|
Sprawiłeś, że uwierzyłam. Uwierzyłam, że jestem piękna chociaż tak nie myślałam. Uwierzyłam, że jestem coś warta. Sprawiłeś, że się uśmiechałam. Nagle wszystko się zmieniło. Sprawiłeś, że znów czuję się jak bezwartościowe gówno. Patrząc na mnie nie zobaczysz tej samej osoby co kiedyś, bo ta osoba w środku jest martwa. Ty jesteś sprawcą tego wszystkiego. Ty za to odpowiadasz bo to ty sprawiłeś, że moja bańka pękła i przestałam być bezpieczna, bezpieczna w moim małym, własnym świecie. Już nawet tam nie mogę się dobrze czuć, przez ciebie.
|
|
 |
|
Pamiętasz, na samym początku naszej znajomości obiecaliśmy sobie, że cokolwiek się między nami zdarzy, kimkolwiek dla siebie będziemy- znajomymi, przyjaciółmi czy parą, pomimo przeciwności i na przekór wszystkiemu, zawsze będziemy o sobie pamiętać i nigdy nie skreślimy siebie nawzajem. Przyrzekaliśmy to sobie. Chciałabym się z tej obietnicy wywiązać, ale potrzebuje Twojej pomocy. Pomożesz? / he.is.my.hope
|
|
|
|