 |
|
Może jeszcze nie jest taki do końca mój. I chyba nie jest tak, że każdy skrawek Jego duszy domaga się mojej obecności. Może nigdy tak się nie stanie. Ale jest przy mnie. Wciąż,stale,niezmiennie. Zasypiam obok niego i jestem budzona jego nierównomiernym oddechem gdzieś w okolicach mojego karku. Chodzę z nim za rękę i jestem obdarzana najszczerszymi z jego uśmiechów. Mówi mi o swojej przeszłości i widzę jak dużo go to kosztuję. Poznałam jego mamę, pozwala chodzić mi w swoich koszulkach i bluzach. Lubi bawić się moimi włosami i twierdzi,że jestem najpewniejszą siebie dziewczyną jaką zna. Mogę pić z jego kubka, zbijać piony z jego kumplami i płakać z nim dusząc się przy tym dymem z jointów. Może nie jest mój, ale wiem,że nigdy do nikogo nie należał bardziej niż do mnie. / nerv
|
|
 |
|
Troszczę się o najbliższych, oddaję im wszystko co we mnie najlepsze. Jestem dla nich wsparciem w trudnych chwilach i sama tak często ukrywałam ból, bo wiedziałam, że ktoś czuję większy. Tak cholernie się starałam, a w momencie kiedy sama potrzebuję tego samego to nie ma nikogo kto by mnie przytulił, wysłuchał i po prostu był. Kurewsko przykre./esperer
|
|
 |
|
A potem zauważyłam, że pomimo moich osobistych tragedii świat kręci się dalej, a ludzie okazują się być bardziej skurwieni niż uważałam na początku./esperer
|
|
 |
|
Z każdym Twoim kolejnym uśmiechem coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jesteś wszystkim najlepszym, co mogło mi się przytrafić. / napisana
|
|
 |
|
Czasami myślę, że to już nie ma sensu, a potem zostaję sama w łóżku i w sumie to lubię kiedy jesteś./esperer
|
|
 |
|
jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy, przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy!
|
|
 |
|
"Zabiorę Cię gdzie nikt nie znajdzie nas, gdzie tylko Ty i ja i naszych małych serc wielki świat." ♥
|
|
 |
|
Tylko Ty potrafisz sprawić, że szczęście unosi mnie do nieba. Bądź ze mną już na zawsze. / napisana
|
|
 |
|
Staram się tak jak nigdy, potrafię spierdolić jak zawsze./esperer
|
|
 |
|
Jestem zmęczona tymi ludźmi, którzy przychodzą i odchodzą. Mam dość zapijania ryja, bo dzisiaj ktoś znowu mnie zranił. Z uśmiechem na ustach życzę Wam, abyście kurwa cierpieli tak jak ja./esperer
|
|
 |
|
Och, daj spokój. To nic, że poświęciłam Ci dwa lata swojego życia, a nie warto było./esperer
|
|
|
|