 |
|
Ponad pięć miesięcy wspomnień.
Boli? Boli...
|
|
 |
|
Wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy. Żyjesz, bo żyjesz. Tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
|
Jeśli dożyjesz stu lat, to ja chcę żyć sto lat minus jeden dzień, żebym nigdy nie musiał żyć bez Ciebie
|
|
 |
|
- Telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz?
- Jak kocha to poczeka.
- A jak nie kocha?
- To po co odbierać?
|
|
 |
|
Rodzina potrafi zniszczyć dziecku psychikę.
|
|
 |
|
Nie mam zamiaru być twoim ładnym wspomnieniem, ogrzewającym cię w zimie życia.
|
|
 |
|
wyjść
po prostu wyjść z tej jebanej szkoły i już nigdy tam nie wracać
|
|
 |
|
wiem, że to łamie mi serce, ale kurwa nie chcę widzieć ciebie więcej nigdy więcej
|
|
 |
|
Chyba już nigdy nie będzie lepiej. Nie będzie dobrze, więc się nie spieszę.
|
|
 |
|
Nie zaimponował mi tym, że potrafił rzucić nie byle jaki komplement, dobry bajer ma niejeden facet, ale tym, że gdy z pretensjami poszłam do Niego, oprócz tego, że wydarł się okazując prawdziwie emocje, udowodnił Mi, że mu zależy. / passionforlife
|
|
 |
|
biegnę dać sobie radę. bez Ciebie. po drodze upadam, zahaczając obcasem o krawężnik. ale za każdym razem podnoszę się, prymitywnie otrzepując moją sukienkę. przecież leżenie plackiem na chodniku jest równie owocne co miłość względem Ciebie. równie korzystne.
|
|
 |
|
Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie, czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i Ciebie... / Małolat
|
|
|
|