 |
|
Ona jest trudna, ale jeśli będziesz się starał, będziesz jej wart.
|
|
 |
|
Nie powiem mu przecież, że tęsknie, nie mogę dać mu tej pieprzonej satysfakcji, że znowu wygrał
|
|
 |
|
Ogarnij mnie. Tak po prostu wylecz mnie z siebie.
|
|
 |
|
Nie cierpię tego, że gdy położę się spać, włącza mi się myślenie. Myślenie o Tobie. Wyobrażam sobie sytuacje, podczas których jesteśmy razem i jesteśmy tak bardzo szczęśliwi. A potem uświadamiam sobie że nie ma, nie było i nie będzie żadnych nas i to boli, cholernie boli.
|
|
 |
|
I tak do usranej śmierci codziennie będę o Tobie myśleć, ukradkiem szukać Cię wzrokiem i płakać z tęsknoty po nocach. A wszystko to z braku pieprzonej odwagi, żeby po prostu podejść i prosto w oczy powiedzieć Ci co czuję
|
|
 |
|
Przyjdź wieczorem. Przytul mocno i nie mów nic. Słowa są zbędne, pozwól nacieszyć się sobą. Pocałuj czule, tak jak potrafisz. Nie bądź dziś skurwielem, tylko sobą, tym kim jesteś tylko wewnątrz siebie. Pozwól patrzeć w swoje oczy, od których bije ciepło. Wiem, że coś dla Ciebie znaczę, nie ukrywaj tego przede mną. Jak magnes przyciąga mnie twe ciało. Jakby prosząc o więcej, wciąż więcej
|
|
 |
|
Pytasz jakie blizny najdłużej się goją? Te po szczęściu.
|
|
 |
|
Wiecie, że drzwi automatycznie nie istnieją ? To tylko robota niewidzialnych dżentelmenów ninja.
|
|
 |
|
- Jakich lubisz mężczyzn ? - Stuprocentowych.
|
|
 |
|
wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że tak cholernie tęsknię
|
|
 |
|
tak bardzo chciałam Twoich oczu, Twojej skóry..
|
|
 |
|
- Ładny stanik ^^ - Dzięki... - Fajnie by wyglądał na podłodze ^ ^ - Spoko, jutro Ci go przyniosę, będziesz mógł go rzucać ile chcesz.
|
|
|
|