 |
|
-Kocham Cię tak jak...-jak?-jak ptaka ptak...-tak?-Będę Cię kochał cały czas...-na pewno?-a jeśli Ty...-co?-nie Kochasz Mnie-To?-Zapomnij O Mnie Proszę Cię....-O NIE!!!!!/toolkaa
|
|
 |
|
^.^ ♥ Ja Ciebie Nie Lubię,Bo Ja Cię KOCHAM!!!!^.^ ♥
|
|
 |
|
Ona była zawsze spokojna, grzeczna, miła, ułożona. Dobrze się uczyła, a jak ktoś jej się podobał to patrzyła na to czy do niej pasuje, czy też jest taki jaki jej ideał. Paru takich się trafiło. Aż pojawił się On. Na początku wydawał jej się ideałem. Potem sie zmieniły. Zaczął brać udział w bójkach, robić to czego Ona nigdy nie uznawała, ale i tak go kochała całym swoim sercem, całą sobą. Często zamykała oczy i wyobrażała sobie nie tak jak kiedyś , że będzie spokojnie, ale że będzie o nią walczył, pokocha ją tak jak ona, że zignoruje jej wady tak jak ona to robiła z jego. Ale z czasem zaczęła się go bać, panikować. Jedynie cicho patrzyła na niego z troską w oczach której on nie widział.. I wtedy zrozumiała, że jest zakochana, naprawde zakochana, w kimś kto może jej zagrażać.
|
|
 |
|
Wszyscy mają mambę, lecz nie ja, nie należę do drużyny Actimela, nie posiadam 3 letniej gwarancji, ani gwarancji zwrotu kosztów, nie dodaje skrzydeł, nie znam Goździkowej, ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5 gr, nie wygładzam ani nie redukuje zmarszczek, mam więcej niż 2 kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, przed użyciem nie wymagam zapoznania się z ulotką, ani skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą, to ja nie mam szans z pragnieniem, nie trafiam silnie w ból, nie posiadam napisu pod nakrętką, ani kolorowanki pod etykietką, nie pochodzę z pierwszego tłoczenia, wciąż nie wiem skąd bierze się Chocapic, nie wiem też dlaczego Cini Minis jest takie cynamonowe, nie rozpływam się w dłoni, ani w ustach, poza tym nie brałam udziału w "Tańcu z Gwiazdami"... aha. jeszcze jedno. nie znajdziesz mnie w co piątej Kinder niespodziance.
|
|
 |
|
Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie, stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej.
|
|
 |
|
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu.
|
|
 |
|
Ona była zawsze spokojna, grzeczna, miła, ułożona. Dobrze się uczyła, a jak ktoś jej się podobał to patrzyła na to czy do niej pasuje, czy też jest taki jaki jej ideał. Paru takich się trafiło. Aż pojawił się On. Na początku wydawał jej się ideałem. Potem sie zmieniły. Zaczął brać udział w bójkach, robić to czego Ona nigdy nie uznawała, ale i tak go kochała całym swoim sercem, całą sobą. Często zamykała oczy i wyobrażała sobie nie tak jak kiedyś , że będzie spokojnie, ale że będzie o nią walczył, pokocha ją tak jak ona, że zignoruje jej wady tak jak ona to robiła z jego. Ale z czasem zaczęła się go bać, panikować. Jedynie cicho patrzyła na niego z troską w oczach której on nie widział.. I wtedy zrozumiała, że jest zakochana, naprawde zakochana, w kimś kto może jej zagrażać.
|
|
 |
|
Teoretycznie nie chcę związków , miłości , zobowiązań , Ciebie , ale kiedy sobie pomyślę jak miło byłoby mi w Twoich ramionach , czy jak cudowne muszą być Twoje pocałunki - kłócę się sama ze sobą , bo z jednej strony są te ważniejsze priorytety, z drugiej niewyobrażalne pragnienie w stosunku do Twojej osoby . | dzyndzel
|
|
 |
|
w końcu dojdę do takiego stadium , że będziesz mi potrzebny do życia jak dziwce majtki . | dzyndzel
|
|
 |
|
nigdy nie zapomnę początków , kiedy starałeś się o mnie , a ja byłam tak zajebiście szczęśliwa . | dzyndzel
|
|
 |
|
Lubiłam kiedy pił .. Był szczery jak nigdy | dzyndzel
|
|
|
|