 |
|
Dziś idzie z innym, choć z Tobą być powinna.
|
|
 |
|
On jest jak nałóg, a nałogi wykańczają.
|
|
 |
|
Pamiętam ten dzień zwą go Świętem Zmarłych. Miałam wtedy urodziny, bo mentalnie jestem martwa.
|
|
 |
|
jestes dla mnie jak narkotyk, z każda chwila pragnę Ciebie więcej ;*
|
|
 |
|
i PAMIĘTAJ, że nie ma nikogo kto by pragnął Ciebie bardziej
|
|
 |
|
jaram się Tobą, choć nie palę wcale ;**
|
|
 |
|
'Super,tak sie skułam że słysze głosy.'
|
|
 |
|
'kiedy mam wybierać między jednym złem a drugim, zwykle wybieram to, którego jeszcze nie próbowałam.
|
|
 |
|
Już miała krzyknąć na całe gardło, kiedy doszła do wniosku, że ma to gdzieś. Nieważne. Biegnijcie. Utopcie się. Niech was porwą. Pieprzę to. Byłby spokój.
|
|
 |
|
Chyba przegraliśmy nasze szczęście...
|
|
 |
|
Bo kiedy jestem z Tobą, nie ufam samej sobie...
|
|
 |
|
Co takiego było w nim , że nic nie chciala więcej..
|
|
|
|