 |
|
A w uszach tylko szyderczy śmiech ludzi drwiących z Twoich marzeń.
|
|
 |
|
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.
|
|
 |
|
chciała, żeby wszyscy ją zaakceptowali, zrozumieli i pokochali. Problem polegał na tym, że chciała być jednocześnie sobą
|
|
 |
|
Ciągle odkładała 'kiedyś' na 'nigdy'..
|
|
 |
|
Pozostał na powiekach i odbierał jej sny..
|
|
 |
|
I zawsze, gdy stałam w oknie patrząc jak Cię nie ma
czułam się bezpieczna, odizolowana od ciebie
i tylko czasem brakowało mi powietrza
|
|
 |
|
doszłam do wniosku,że jednak nie posiadam już żadnych uczuć. nie stać mnie już na coś takiego jak czułość,miłość,dawanie poczucia bezpieczeństwa. zostałam okradziona z emocji..
|
|
 |
|
'Przestałam kochać siebie i jednocześnie przestali mnie kochać inni'
|
|
 |
|
`nie będę kolejny raz się nad tym rozczulać, i mimo że boli cholernie, nie mogę teraz od tak się poddać, po prostu nie mogę` // anylkaa
|
|
 |
|
Od małej przestraszonej dziewczynki płaczącej w kącie różni mnie tylko rozmazany makijaż i złamane serce.
|
|
 |
|
To było jak zjedzenie kostki czekolady. Kiedy już jej nie ma chcesz więcej, nie możesz się powstrzymać, całkowicie zapominasz o diecie i dzięki temu dodatkowe kilogramy przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. To właśnie mi się przytrafiło… kiedy cie skosztowałam chciałam ciebie całego, nie obchodziło mnie że za dwa miesiące będę tego żałowała płacząc w poduszkę.
|
|
 |
|
-Pamiętasz jak mówiłeś że dla mnie i ze mną możesz wszystko bo jestem czymś dzięki czemu czujesz się na haju?
-tak, pamiętam.
-dobrze to teraz wytłumacz się kto pozwolił ci pójść na odwyk.
|
|
|
|