 |
|
O Depresja, witaj. Dawno Cię u mnie nie było. Ile to minęło? Dwa tygodnie, no może trzy? Chyba lubisz do mnie wracać, polubiłaś moje wnętrze, moje myśli i uczucia. Czujesz tu się bardzo swojsko, poczekaj zaraz przyniosę Ci kawy. Po takim czasie znajomości chyba powinnyśmy się zaprzyjaźnić, ale ja nie chcę. Zbyt wiele zrujnowałaś swoją obecnością. Zastanawiam się co tym razem chcesz we mnie zniszczyć i ile razy będziesz jeszcze do mnie wracać. Próbujesz mi udowadniać, że masz nade mną przewagę. I owszem, bardzo długą ją utrzymywałaś, ale uwierz, że nadejdzie taka chwila kiedy będę już potrafiła się z Tobą pożegnać. Daj mi jeszcze tylko trochę czasu, a udowodnię Ci to. Zobaczysz, jeszcze tylko trochę. / napisana
|
|
 |
|
w zasadzie niechętnie zbliżam się z ludźmi, takim już jestem dziwakiem, że bliższy kontakt z człowiekiem nawiązuję opornie, jestem nieufna, podejrzliwa.
|
|
 |
|
bardziej Twoja niż kogoś innego
|
|
 |
|
"Cudownie jest mieć kogoś, kto rozumie.
Kogoś, kto nie boli."
|
|
 |
|
I chciałam zmiany. Zmiany siebie z zewnątrz i wewnątrz. Zmiany otoczenia. Zmiany gustu. Zmiany stylu bycia. Zmiany wszystkiego.
|
|
 |
|
Słuchaj. Najważniejsze w życiu jest, żeby od czasu do czasu, nie za często, ale od czasu do czasu bywać szczęśliwym.
|
|
 |
|
"- To nie jest bałagan, tylko bardzo skomplikowany porządek - tłumaczył Puchatek Tygrysowi, który szukał czegoś w szafce."
|
|
 |
|
Czy to nie wielka rzecz znaczyć dla kogoś wszystko?
|
|
 |
|
Obiecaj, że nie będziesz jak inni, że zostaniesz, że będziesz obok,
że będziesz mnie wspierał w trudnych chwilach, że nie
odejdziesz gdy będę potrzebowała twojej pomocy, że będziesz...
|
|
 |
|
Wtedy zrozumiałam, że tylko tobie mogę ufać, gdy wszyscy się
ode mnie odwrócili ty byłaś obok nawet jeśli nic nie mówiłaś
wiedziałam, że mnie wspierasz, że mogę na tobie polegać
|
|
|
|